MIKSTACZANIN NA POWĄZKACH


Cmentarz Powązkowski jest uznawany za jedną z najstarszych, zabytkowych nekropoli Warszawy. Założony został już bowiem w 1790 r. To w tym miejscu znaleźli miejsce wiecznego spoczynku wybitni przedstawiciele polskiej kultury, nauki i polityki. Nie sposób wymienić ich wszystkich ale wspomnieć można choćby „ojca sceny polskiej” Wojciecha Bogusławskiego, publicystę i rektora Komisji Edukacji Narodowej ks. Hugona Kołłątaja, kompozytora Stanisława Moniuszkę, innego kompozytora i zarazem wybitnego skrzypka Henryka Wieniawskiego, pisarzy: Franciszka Bohomolca, Bolesława Prusa oraz laureata nagrody Nobla Władysława Reymonta.

Tutaj też pochowany został wybitny pedagog i naukowiec, mikstaczanin Aleksy Nędzyński. Urodził się on 14 lipca 1800 r., a jako swoje miejsce urodzenia wskazywał przysiółek Nędza w osadzie Siedlec w powiecie ostrzeszowskim. Osada ta już w 1548 r. została przywilejem króla Zygmunta Augusta na sejmie generalnym w Piotrkowie włączona do Mikstatu. W zachowanej Księdze Miejskiej z 1791 r., gdzie wpisywano mieszczan mikstackich figuruje wdowa Zofia Nędzyna. Natomiast pruski spis zwany Indaganda z 1793 r. wymienia w osadzie Siedlec 7 gospodarzy nazywanych kolonistami, w tym Pawła Nendzę i Sebastiana Nendzę.

Prawdopodobnie pierwotne nazwisko „Nendza” uległo zmianie w „Nendzyński” i później „Nędzyński”. Jeszcze w 1846 r. wymienia się pod nazwą Nędza budynek posterunku leśnego utworzonego dla zarządu rozległych lasów mikstackich.

Młody Aleksy po zakończeniu nauki w szkole mikstackiej, od 1814 r. uczęszczał do Szkoły Departamentowej w Kaliszu, gdzie w 1820 r. złożył egzamin dojrzałości. I tu po raz pierwszy objawił swoje zainteresowania pedagogiczne, bowiem przez rok od ukończenia szkoły pełnił w niej obowiązki „pomocnika uczących”.

Następnie rozpoczął studia na Wydziale Filologicznym. Uniwersytetu Warszawskiego. Na ostatnim roku studiów opracował obszerny komentarz do mowy Cycerona pod nazwą „Commentarius perpetuum et plenus in orationem M.T. Ciceronis pro M. Marcello”. 10 lipca 1824 r. zdał egzamin publiczny i otrzymał tytuł magistra nauk i sztuk wyzwolonych. Z uwagi na stan zdrowia nie podjął od razu zajęć nauczyciela, tylko przez dwa lata poświęcił się pracy naukowej. W 1825 r. wydał znany atlas do geografii starożytnej, p.n. „Atlas orbis antiqui constans decem et quatuor tabulis geographicis, additis observationibus et tabulis historicis, secundum quintam editionem e Germanico Latinus factus”, a w 1826 r. otrzymał złoty medal Uniwersytetu Warszawskiego za opracowanie „Colligantur et illustrentur singulis locis propositis observationes interpretum de stylo Livii”.

Od końca 1826 r. pełnił obowiązki profesora w Liceum Warszawskim. Szkoła ta wówczas była uznawana za najlepszą szkołę średnią w Królestwie Kongresowym. Utworzona została w 1804 r. przez władze pruskie dla młodzieży z zamożnych klas społecznych zamieszkującej Warszawę. W tym czasie jej dyrektorem był Samuel Bogumił Linde, a profesorem języka francuskiego Mikołaj Chopin, ojciec Fryderyka. Szkoła posiadała charakter humanistyczny: uczono w niej łaciny, greki, polskiego, niemieckiego i francuskiego, filozofii, etyki itd., ale także przedmiotów matematyczno-przyrodniczych i technicznych, muzyki, jazdy konnej i tańca. Jej siedzibą był budynek Pałacu Kazimierzowskiego (obecnie rektorat Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu). Profesor Nędzyński wykładał tu łacinę i grekę, nie zaprzestając działalności naukowej.

Dokonał przekładu na język polski historii rzymskiej Eutropiusza („Eutropii breviarium historiae Romanae”) i opracował m.in. rozprawę „O przymierzu Rzymian z Sabinami” opublikowaną w Bibliotece Warszawskiej nr 2 z 1847 r. Prócz wyżej wymienionych prac naukowych, zostawił mnóstwo przygotowanych materiałów do przekładu na język polski dzieł Horacego, Wergiliusza, Cycerona i Macieja Sarbiewskiego. Od 1834 r. Rada Administracyjna Królestwa Polskiego powołała go na członka stałego Komitetu Egzaminacyjnego, który oceniał przydatność kandydatów do zawodu nauczycielskiego w szkołach publicznych, natomiast od 1837 r. prowadził dodatkowo wykłady języka łacińskiego w Kursach Pedagogicznych w Warszawie.

Najlepszą recenzję działalności pedagogicznej profesora Nędzyńskiego znajdujemy w biografii jego ucznia, poety Felicjana Faleńskiego, opublikowanej w tygodniku Echo Muzyczne i Teatralne z dnia 5 maja 1884 r., gdzie zapisano: „W wyższych klasach wykładał te przedmioty profesor Alexy Nędzyński, wychowaniec dawnego Uniwersytetu warszawskiego, wielki znawca przedmiotu, pedagog jakiś natchniony, pełen życia i miłości dla nauki, który miał osobliwszy dar obudzenia sympatyi ku swemu przedmiotowi. Przy jego wykładzie gramatyka przychodziła niejako sama; ale co najważniejsza, umiał on odkrywać estetyczne strony języka, wydobywać na wierzch, razem z formą, piękności myśli, rozkoszować się wraz z uczniem wzniosłością pojęć, dzielnością zasad ludzkich i obywatelskich, napotykanych, właściwie mówiąc, wybieranych umyślnie dla słuchaczy, w autorach. Głos mu drżał ze wzruszenia, kiedy komentował niektóre ustępy z Liwiusza lub Sarbiewskiego.

Nędzyński był może jedynym w gronie profesorów, który nie lękał się przekroczyć instrukcyi ofieyalnej, w wykład swój wlewał ducha zdolnego zachęcić, przejąć tąź samą miłością do treści, jaką jego serce pałało. To też byle trafił na żyłkę odpowiednią, a uczeń jego przepadł. Już on nigdy nie przestał być wielbicielem tego klasycznego piękna i tych studyów, jakie ze swym ukochanym mistrzem przebywał i które jeszcze, gdy szron zaległ na jego głowie, budzą w nim rozkoszne wspomnienia.”

Aleksy Nędzyński zmarł 9 grudnia 1846 r. i pochowany został na cmentarzu powązkowskim Jego skromny nagrobek ozdobiła tablica z napisem: D. O. M. ALEXY NĘDZYŃSKI MAGISTER NAUK I SZTUK WYZWOLONYCH, PROFESSOR KURSÓW PEDAGOGICZNYCH I CZŁONEK KOMITETU EXAMINACYJNEGO, UR. W W. X. POZNAŃSKIEM D. 14 LIPCA 1800 R. UMARŁ W WARSZAWIE D. 9 GRUDNIA 1846 R. ŻONA NAJLEPSZEMU MĘŻOWI.

Ten wybitny pedagog, naukowiec dziś już zupełnie zapomniany w swoich rodzinnych stronach, wart jest jednak przypomnienia. Może być bowiem wzorem dla współczesnych nauczycieli, wzorem dla uczniów, ale też powodem dumy dla mieszkańców naszej ziemi.